Forum strony tczewskiklubrowerowy.pl

Maciej

Jak w temacie - kto dużo jeździ to wie, jak to jest ważne. Zbliżają się upały (oby), a jazda na rowerze potrafi odwodnić organizm nadzwyczaj szybko. Dziś pełne słońce, samo południe i minimalny wiatr... wypiłem 1,5 litra napojów na trasie 70 km, a i tak jestem lżejszy prawie o dwa kilogramy. Czyli jakby nie liczyć, bez picia byłyby sporo ponad trzy - co będzie, gdy na dworze będzie 30 stopni a trasa będzie miała sporo ponad 100 km? Smile

asedio

Kwestia wytrenowania. Dla twojego organizmu był to wysiłek powodujący dość silne grzanie się mieśni i stąd potrzeba ich schłodzenia w postaci potu.
Ktoś wytrenowany mniej sie poci, gdyż jego mięśnie przy takiej samej wykonywanej pracy mniej się grzeją. Nie mam problemu z przejechaniem 100km na dwóch bidonach w czasie ok 3 godzin w temperturze 30 stopni. Ale jeżdzę już prawie 10 lat i nie bawi mnie jazda turystykczna Wink

Mam kolegów, którzy na maratonach przejeżdzają 80-90km ze średnią 40km.h, oczywiście w grupie na zmiany na jednym bidonie. To jest dopiero sprawność generowania pracy przez mięśnie Smile

W takiej jeździe to ja na jednym bidonie wymiękam i skurcze mnie rozkładają.