Forum strony tczewskiklubrowerowy.pl

Maciej

Wiecie, że w Tczewie pojawili się nowi rowerzyści? Może trzeba wciągnąć ich do Klubu? Ciekawe, czy daliby radę na jakiś dłuższy wypad Smile

Tutaj macie [link widoczny dla zalogowanych]

Arbi-

lool heh no no nie spodziewałbym się Smile

nieźle może zaczną w końcu dbać o kondycję ;]

Maciej

Szkoda że tylko w weekendy - powinni jeździć w ciągu dnia, codziennie... i przypilnować ludzi łażących po ścieżkach, jak na przykład na Armii Krajowej... Choć ostatnio widziałem jak dwóch straszników lazło nad Wisłą... oczywiście po ścieżce, zresztą inni ludzie szli obok i za nimi - i niczym się nie przejmowali. Chodnik obok szeroki, czysty i pusty...

Są zdjęcia. Normalnie musiałem to uwiecznić Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Arbi-

ikov tak jest często ... będąc na półwyspie jest droga rowerowa przechodząca przez miasta ( nie przez centrum tylko nad zatoką) to ludzie w mieście zamiast chodnikiem iść który jest po drugiej stronie to NIE!!! idą ścieżką rowerową i nawet nie patrzą jak jedzie rower kiedyś pamiętam słyszałem jak matka z dzieckiem szła i jechał rowerzysta wiadomo on ma pierszeństwo. Matka i dziecko idą środkiem rowerzysta jechał szybko coś kolo 34 km/h dzwonił dzwonkiem owszem odsuneli się ale jeszcze Wyzwała chłopa. OMG za co to nie wiem do dziś .... a straż miejska CO ??... Nic nie robi sama tamtędy chodzi .... ;/

Damian

Straż miejska otrzymała nowe rowery, więc teraz zamiast chodzić to jeżdżą, ale ci co są na zdjęciu chyba zapomnieli że ich nie mają Very Happy

Albo protestują że też chcą Very Happy

Damian

A ciekawe co by było jak ktoś by jechał dość szybko i potrącił policjanta:)

Arbi-

łoooch

szkoda gadać zaraz zaczęłaby się afera itp...

Damian

Afera aferą ale po kogo stronie była by wina i kto by był poszkodowanym:)

Arbi-

Wina : Rowerzysta
Poszkodowany : Policjant
hehe absurd

prezes

A wiecie dla czego boją się częściej jeżdzić??

Bo przeczytali w gazecie, że można zarazić się AIDS od pedałów Smile

Damian

hehe Dobre:D

Arbi-

heh Beeka dobre Very Happy

lol

MJB

raczej sprawni kondycyjnie nie będą, ale mogą być chlubne wyjątki Smile

a zobaczyć można, jednak liczyć można na inny efekt takiej współpracy - koleżeńskie kontakty ułatwią współpracę podczas zabezpieczania imprez, podnoszenie we współpracy ze strażą kwestii związanych z bezpieczeństwem - np. wytyczanie ścieżek rowerowych, miejsca niebezpieczne, ściganie kierowców-huliganów oraz ew. szybka reakcja na kradzieże rowerów w Tczewie...

Maciej

Miło by było, gdyby rowerzyści ze straży rowerzystami byli z zamiłowania, nie z przymusu. Bo może być tak, że szef kazał - panie i panowie, dziś popedałujecie - ale mam nadzieję, że raczej sami się zgłosili. Ja bym tak chciał - przyjemne z pożytecznym, bo nie dość że mogę sobie pojeździć na rowerze, to jeszcze robię coś pożytecznego (zależy z której strony się patrzy) i mi za to płacą.
No i dobrze by było, gdyby jako rowerzyści zwracali więcej uwagi na warunki jazdy dla innych rowerowców, a nie traktowali swoich maszyn tylko jako środka lokomocji. A w Tczewie jest co poprawiać - mogę się założyć, że sami będą popełniać dziesiątki wykroczeń - ale inaczej w Tczewie się nie da się jeździć.

MJB

inne "środowisko rowerowe", zupełnie dobrowolne i oddolne można każdego dnia spotkać późnym popołudniem gdy nie pada, wokół placów NOMI+Kaufland, gdzie jeżdżą kilkunastoletni chłopcy (a czemu dziewczyn nigdy nie ma w tym słowiańskim kraju???) na rowerkach o różnej konstrukcji i próbują różne sztuczki. Poza tym - blisko terenów wojskowych są "chopki", tj. mekka tych, co lubią skakać wysoko. Co jakiś czas miejsce to pustoszeje, gdy ktoś kolejny złamie to i owo, ale zawsze znajdują się następcy brawury na sprzęcie, który nie bardzo się nadaje do takich przeciążeń