Forum strony tczewskiklubrowerowy.pl

Kuba

Postanowiliśmy z Michałem dzisiaj przejechać naszą standartową trase powoli i zrobic dużo zdjec zeby pózniej opisac ją tu na forum : )

Długośc : 38 km
Czas: Około 1h 40min - 2h
Trasa w połowie przebiega polnymi i leśnymi drogami, a w połowie mało uczeszczanymi asfaltami.
[link widoczny dla zalogowanych]

Najpierw kierujemy się ulicą Rokicką do Rokitek, na skrzyżowaniu w Rokitkach jedziemy prosto i po chwili, za wsią wjeżdzamy na polną drogę.[link widoczny dla zalogowanych] Ta po kilku małych zjazdach i podjazdach, rozwidla się i my kierujemy się w prawo, w dół. Przejeżdzamy pod wiaduktem za Śliwinami, i jedziemy prosto nad jezioro, dojeżdzamy do lasu i na rozwidleniu skrecamy do lasu w lewo. Jedziemy znaną chyba wszystkim głowna drogą w lesie, aż dojeżdzamy do asfaltu. Skrecamy w lewo, przejezdzamy przez mostek, pod autostradą i jedziemy cały czas prosto.[link widoczny dla zalogowanych] Pokonujemy calkiem ladny podjazd asfaltowy (warto Smile

) i na górze skrecamy w prawo w las. [link widoczny dla zalogowanych] Zaraz po wjeździe, na pierwszym skrzyzowaniu w lesie jedziemy w prawo, poźniej droga ta schodzi ostro w dół. Tam czeka nas naprawde super zjazd Smile

[link widoczny dla zalogowanych] Dojezdzamy do głownej drogi w lesie (szlak kociewski) i jedziemy kawałek prosto.[link widoczny dla zalogowanych] Nastepnie skrecamy w prawo.[link widoczny dla zalogowanych] Tam czeka nas drugi ciekawy zjazd, na koncu trzeba uważać na piach. Po lewej stronie mijamy ładne jeziorko w lesie [link widoczny dla zalogowanych] i ponownie wjeżdzamy do lasu, na rozwidleniu kierujemy sie w lewo, a potem cały czas prosto, jadąc ciagle tą samą drogą, aż dojedziemy do głownej drogi leśnej. Tam kierujemy się w lewo.[link widoczny dla zalogowanych] Dojeżdzamy do Wędków i skrecamy w lewo w stronę asfaltu. Jedziemy asfaltem w prawo w stronę Boroszewa. [link widoczny dla zalogowanych] W Boroszewie przed sklepem odbijamy w polną drogę na Małżewo. [link widoczny dla zalogowanych]Jedziemy nią cały czas prosto aż dojedziemy do Małżewa. Tam kierujemy się asfaltem w lewo na Turze.[link widoczny dla zalogowanych] W Turzy skrecamy najpierw w prawo, a potem w lewo w ulicę Krótką. Przecinamy drogę na Skarszewy i jedziemy w kierunku Dalwina.[link widoczny dla zalogowanych] W Dalwinie jedziemy na Łukocin w prawo. A nastepnie na rozwidleninu w lewo.[link widoczny dla zalogowanych] Następnie w prawo na Dąbrówkę. [link widoczny dla zalogowanych]Mijamy Szpęgawe i dojezdzamy do głownej drogi. Aby nie jechać do Tczewa głowną droga można za zakretem odbić w prawo [link widoczny dla zalogowanych] i tą drogą dojechać do Rokitek, a z tamtąd juz kazdy trafi : ) [link widoczny dla zalogowanych]

Zgodnie z życzeniem, na zakończenie uśmiechnieci autorzy opracowania Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeżeli komuś bedzie chciało się to wszystko przeczytać to polecam tą trase bo jest naprawde ciekawa i róznonrodna Smile

Arbi-

NO NO trasa wydaje się ciekawa ;]

Kuba

A i jeszcze dodam, ze tym zjedzie w lesie, najpierw warto uwazac na kamienie i korzenie, a potem na błoto na zakretach bo naprawde łatwo sie glebnac : ]

MJB

Bravo dla Kuby & Michała! W nagrodę mogliście na zakończenie pstryknąć samych siebie jako uśmiechniętych i zadowolonych autorów opracowania Smile

Doceniam pracę, zaś do ideału brakuje tylko umieszczenie na mapie cyferek, odpowiadających cyferkom map, aby od razu było widać, gdzie fotka została zrobiona (to tak na przyszłość)

fallout

na którymś ze zdjęć widać mnie, można sobie wyobrazić że jestem uśmiechnięty Very Happy

Kuba

Tak jak chciałes dodałem zdjecie usmiechnietych autorów, a na nastepnej trasie zrobimy cyferki, i moze strzałki na zdjeciach. Ogólnie to ze zdjeciami chodzilo o to że dużo latwiej trafić jak kojarzy sie miejsce gdzie trzeba skrecic ze zdjecia.

fallout

no i czekamy aż ktoś przejedzie się tą trasą i podzieli się wrażeniami Smile

MJB

deklaruję się, że jak tylko będę mieć nieco czasu i akurat nie popada znowu deszcz, to pojadę i opiszę wrażenia Smile

A przy okazji, Tczewowi brakuje ścieżek (tras) rowerowych, które by się zaczynały w Tczewie i w Tczewie kończyły. Wtedy np. zapalony nauczyciel z jakiejś szkoły, może wziąć grupę dzieciaków i jeśli szlak będzie opisany i oznakowany, to pojedzie znając kilometraż i bez konieczności pytania się o drogę co każde skrzyżowanie szlakiem z dala od dużego ruchu aut. Myślę, że obaj poczyniliście 1 krok w tym kierunku Smile

fallout

I co, przejechał ktoś się tą traską? Smile

Maciej

Skoro zaczęliście, to trzeba będzie samemu zacząć robić plany tras... A ta znam - jechałem nią może z 10-15 razy (ale bez Łukocina - wracając główną... tyle że wtedy nie było jeszcze takiego ruchu w stronę autostrady).

A wiecie, że jadąc z Rokitek w stronę Goszyna w lesie można skręcić w lewo, a tam leśnymi ścieżkami dojechać do głównej drogi? Skoro ja moim rowerem dałem radę, to na waszych maszynach tym bardziej. Jako bonus - jest tam zjazd zrobiony przez terenówki i motocykle enduro - ale wątpię by dało się tam zjechać rowerem - bardzo stromo i jeszcze bardziej nierówno (gleba zryta oponami). W innym miejscu na zjeździe trochę jechałem po korzeniach obok drogi - a potem prowadziłem, bo nie da się przejechać rowerem... a na pewno nie moim starym mtb. A jeszcze łatwiej na te drogi wjechać jadąc od strony autostrady, i zamiast skręcać w tą główną prowadzącą do Lubiszewa, wjechać trochę wcześniej (zaraz za mostkiem) i trzymać się cały czas prawej strony. ładne widoki, trochę zjazdów, dużo korzeni (stoi tam taki stary, spróchniały wielki krzyż z 1939 r. - co robi w środku lasu z dala od głównych dróg? nie wiem). A zresztą - w połowie drogi w tym lesie (takie skrzyżowanie) można skręcić w prawo w stronę Lubiszewa - jest tam kilka większych podjazdów - którymi potem można zjechać - a amortyzowanym sprzęcie będzie się można nieźle bujnąć, myślę - że lekko z 50km/h - a droga jest leśna, ale szeroka i dobrze utrzymana.

A co do robienia tych tras ze zdjęciami - mogę je opisywać, narysować - ale mam trochę większy aparat, więc musiałbym brać plecak, zatrzymywać się, otwierać go, wyciągać aparat, wyciągnąć go z pokrowca, zrobić zdjęcia, wyłączyć, zamknąć, zapakować do torby, włożyć do plecaka, zapiąć plecak, założyć go i jechać... a to dużo czasu i roboty, a jadąc na rowerze nie lubię się zatrzymywać Razz

Jeśli zdobędę jakiś mały kompakt 'do kieszeni', wtedy będę robił zdjęcia...

Arbi-

ikov czy ta trasa którą opisujesz to niedaleko lub kolo Piaskuli ??

Maciej

Od ponad 20 lat mieszkam w Tczewie a pierwszy raz słyszę tą nazwę... gdzie to jest? Bo ja miałem na myśli trasę, gdzie jedzie się z Rokitek między stawami do lasu, którym można dojechać aż do drogi Swarożyn-Goszyn, zaraz przy autostradzie. No to jadąc tym lasem, po drodze masz trochę bocznych ścieżek - prowadzących w lewo. Tam można zjechać w dół i to jest ścieżka, która miałem na myśli.

Damian

Hahaha nie wiesz gdzie jest piaskula??
To jest za wysypiskiem śmieci i koło cmentarza na rokitkach

Arbi-

jaa.. no ikov hehe to przecież znane miejsce ;] ale looz trasa którą opisujesz wydaje mi się że to właśnie tam ;]

Maciej

No to masz na myśli inne miejsce; to pomiędzy torami, wysypiskiem, cmentarzem, jedynką i terenami wojskowymi też znam... ale mam na myśli inną trasę. Sprawdźcie Smile

I zamiast atrakcji takich jak śmieci i groby są tam raczej drzewa i jezioro - no ale kto co lubi Razz