Forum strony tczewskiklubrowerowy.pl

MJB

Ponieważ w dalszym ciągu dostaję zapytania odnośnie używanego przeze mnie sprzętu, postanowiłem ponowić ten temat, chociaż był on już opisywany w jednym ze świetlików na forum.

Moje zakupy są sprzed dwóch lat i oczywiście wtedy to były ultranowoczesne i topowe latarki na rynku, chociaż mimo upływu tego czasu nie odczuwam potrzeby kupowania czegoś nowszego i silniejszego.

Kiedyś używałem oświetlenia marki CAT EYE, ale obecnie postawiłem na najnowszy sprzęt firmy MacTronic, w której stosunek ceny do mocy i czasu świecenia oraz do jakości wykonania - uważam za najkorzystniejszy.

Z przodu używam dwóch identycznych bardzo mocnych latarek militarnych
MacTronic Black Eye (MX132L-RC) czyli 2 x 260 lumenów

zaś z tyłu jest to czerwona lampka rowerowa:
MacTronic WALLe

która prawdopodobnie nadal jest najsilniejszą tylną lampką na rynku!
Oto test tej latarki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Latarka ma jedną wadę - jest za silna i oślepiam jadących za mną rowerzystów. Niestety nie ma możliwości zmniejszenia jej mocy, dlatego używam dwóch lampek tylnych: silną oraz zwykłą, na wypadek jazdy w grupie.

Dzięki takiemu silnemu oświetleniu jestem bardziej widoczny i zauważalny dla kierowców samochodów
TAKŻE W CZASIE DNIA, kiedy świeci słońce,
co podnosi moje bezpieczeństwo jazdy w dziennym ruchu miejskim.
Auta poczęstowane silnym światłem stroboskopowym - nie zajeżdżają mi drogi np. z prawej strony pasa, w czasie kiedy samochody tkwią w korku.
Pewniej się też czuję, jak jadę samym środkiem ulicy a pojazdy stoją w korku lub powoli poruszają się z obu stron jezdni.

Jedyną wadą latarki przedniej Mactronic Black Eye
jest fakt, że daje ona światło skupione długie i nie ma w niej stopniowalnej możliwości regulacji na światło krótkie rozproszone, o czym nie wiedziałem w momencie zakupu.
Po prostu mylnie założyłem, że ta funkcja istnieje jako oczywista i nie zadałem sobie trudu uważnego zbadania jej występowania w opisie latarki.
Dlatego posiadam dwie takie latarki, gdyż wg pierwotnego zamiaru jedna miała być ustawiona na światło długie skupione - a druga na światło krótkie i rozproszone na boki.
Istnienie dwóch latarek daje mi jednak możliwość wydzielenia dla każdej z nich osobnych pól do oświetlenia w różnych kombinacjach.

W sprzedawanym zestawie Mactronic Black Eye jest dołączona specjalnie dedykowana bateria - akumulator o parametrach: 3,7 V oraz 2,2 Ah, wystarczająca na 100% (260 lumenów!) moc świecenia do dwóch godzin,
albo 50% do pięciu godzin świecenia z siłą 110 lumenów,
zaś w w opcji stroboskopu (260 lumenów) - do 10h!
Dla wyjaśnienia - stroboskop - to bardzo szybkie i drażniące oczy migotanie silnego światła, kojarzące się uczestnikom rajdu ze światłem alarmowym pojazdów policji.

Patrząc na czas trwania nocnych rajdów w wersji sportowej na kilka osób - które trwają do dwóch godzin - wystarczy 1 bateryjka na pełną moc świecenia (+ 1 w zapasie na wszelki wypadek).

Osobno można dodatkowo zakupić dodatkową baterię o większej pojemności tj. 2,6 Ah

co jest wielkim plusem tej latarki!

W zestawie Mactronic Black Eye nie ma mocowania tej latarki do kierownicy roweru, ale można go kupić osobno:

Jeśli chodzi o mnie, to skonstruowałem własny sposób mocowania Black Eye do goleni amortyzatorów, a dokładnie do miejsc, w którym mocowane są klasyczne hamulce zaciskające się na obręczach.

Dlaczego używam latarki militarne, zamiast rowerowych?
W tamtym czasie to były jedyne naprawdę silne latarki, ale
w tym roku (2011) pojawiła się nowość:
MacTronic Bike Pro NOISE o sile 300 lumentów!!!

[link widoczny dla zalogowanych]
Latarka ta mimo iż dedykowana jest specjalnie rowerom - o dziwo - także nie posiada fokusa (czyli systemu płynnego regulowania wiązki światła),
natomiast podejrzewam, że daje światło bardziej rozproszone niż posiadana BlackEye, która daje długie światło silne skupione.

Jako latarkę czołową na kask używam:
MacTronic Outdoor Pro Dive HLS-K6

o sile 200 lumenów, z której jestem bardzo zadowolony. Daje światło średnio-rozproszone i krótsze niż Black-Eye.
Gumowe paski zawarte w komplecie, które mocują tę latarkę pasują świetnie do mojego kasku bez żadnych dodatkowych przeróbek.
Plusy tej czołówki:
- światło nieco rozproszone, wystarczające dla jednej osoby
- niska waga
- dobra cena
- gumowe paski stabilnie trzymają się kasku
- latarka posiada automatyczny system chroniący baterie przed nadmiernym rozładowaniem: zaczyna sama się wyłączać, co jest sygnałem do ich wymiany.
Minusy tej czołówki:
- brak fokusa
- światło mogłoby być nieco silniejsze, np. 300 lumenów, do jazdy w grupie

Światło umiejscowione nisko na kierownicy świeci tam gdzie jadę,
a światło z wysoka na kasku świeci tam, gdzie się patrzę.
Suma obu tych różnych sposobów oświetlenia drogi terenowej daje efekt doskonały: można jechać z pełną prędkością, bez obawy że przeoczy się jakąś istotną przeszkodę, groźną dla roweru.

Wszystkie w/w lampki są nieprzemakalne, wstrząsoodporne i mają dwa lata gwarancji, zakupione w sklepie internetowym [link widoczny dla zalogowanych] ,
który mieści się w Gdańsku Wrzeszczu na ul. Chrobrego i daje możliwość osobistego odbioru.
Ostatnio jedna z latarek Black-Eye miała awarię włącznika taktycznego, co reklamowałem i bez żadnych problemów wymieniono mi włącznik na nowy.
Podobne w parametrach latarki można znacznie taniej kupić u okazjonalnych i przypadkowych sprzedawców na allegro, jednak w przypadku awarii włącznika taktycznego (co się niestety często zdarza u rowerzystów) powstaje problem z jego reklamacją. Taka niemiła przygoda zdarzyła się Tomkowi.

MJB

Zmienione niedawno przepisy ruchu drogowego dają możliwość jazdy parami. Rajdy Świetlik od ostatniego czasu są przeprowadzane poza granicami miasta Tczewa. Zaczęliśmy jeździć grupą szerszą niż wcześniej.

Z tego powodu w tym roku zakupiłem nową latarkę - której używam wyłącznie do oświetlania dużych oficjalnych świetlików, czyli:
latarka czołowa MacTronic Outdoor Pro HLS-X3 TRINITY o mocy 370 lumenów!

[link widoczny dla zalogowanych]

Moc tej czołówki jest naprawdę porażająca i spotkałem się z sytuacjami, że kierowcy samochodów nieco się denerwowali, dlatego jadąc z tym oświetleniem unikam oświetlania aut i staram się ją wyłączać na asfaltach.

Czołówka ta posiada fokus - przy czym możliwość regulacji jest dość ograniczona i nie zaczyna się od punktu lecz od dość dużej regularnej i kolistej plamy, która jest wystarczająco szeroka, aby oświetlić całą 30 osobową grupę nocnych rowerzystów, pod warunkiem, że wszyscy jadą w zwartej grupie.

Model Trinity posiada trzy podstawowe wady:
- waga;
- cena;
- brak możliwości zakupu dodatkowego wymiennego wkładu akumulatorowego.

Oczywiście prezentowana czołówka jest wstrząsoodporna i wodoodporna.

Wagę można zmniejszyć odłączając akumulator i umiejscawiając go na plecach zamiast na kasku.
Na taki wypadek przewidziany jest dodatkowy przewód elektryczny.

MJB

Używam dwóch ładowarek, jedna jest wyspecjalizowana w ładowaniu baterii alkalicznych a druga w ładowaniu akumulatorów.

Ładowanie baterii alkalicznych powierzam
Eco Multi Charger (firmy Saitek) Akaline / NiMh / NiCad Battery Recharger AAA / AA / C / D

ta ładowarka ma już 10 lat i nadal jestem z niej bardzo zadowolony. Ładuje procesorowo i indywidualnie każdą baterię alkaliczną z osobna, po przeprowadzeniu testu czy dana bateria nadaje się do ładowania.
Nigdy nic mi nie wybuchło, żadna bateria nie spuchła ani nie wylał się elektrolit.
Nie zaobserwowałem, aby bateria w trakcie ładowania nadmiernie się nagrzewała.
Należy uważać, aby nie dopuścić do nadmiernego rozładowania baterii, dlatego używam ich maksymalnie dwie godziny.

Potem proces ładowania baterii trwa kilkanaście godzin, po czym można znowu użyć baterię. I tak w kółko. Niekiedy można uzyskać 30 (a nawet więcej) cykli użytkowania jednej baterii!

Zaletą tego rozwiązania jest to, że bateria ma wyższy woltaż niż akumulator a więc daje silniejsze światło, a po drugie - baterie są bardziej odporne na niższe temperatury, co jest istotne teraz jesienią, zimą oraz wczesną wiosną.

Naładowane tą metodą, niezależnie od producenta, baterie alkaliczne zachowują się potem bardzo kapryśnie i indywidualnie: jedne ładują się na "full", inne do 90%, niektóre zachowują naładowany prąd a inne szybko go gubią "same z siebie" - dlatego najlepiej naładować baterie w dzień ich wykorzystania, a potem od razu po rajdzie - znowu dać do ładowarki.

BikeBert

Jedna uwaga a propos okazji cenowych w sklepie [link widoczny dla zalogowanych].
Osobiście sam kupuję w tym sklepie i gorąco polecam zakupy bezpośrednio u nich na [link widoczny dla zalogowanych], lub w ich sklepie [link widoczny dla zalogowanych].

Jeśli ktoś zdecyduje się na zakupy, warto sprawdzić cenę danego produktu na stronie [link widoczny dla zalogowanych].
Np. latarka Mactronic Black Eye MX132L-RC na stronie hurt.com.pl kosztuje obecnie 24.10.2011] [link widoczny dla zalogowanych].
Jeśli natomiast znajdziemy tę latarkę na stronie ceneo.pl i wejdziemy przez proponowany link na stronę hurt.com.pl to okazuje się,
że otrzymujemy rabat na 16% i ta sama latarka kosztuje [link widoczny dla zalogowanych].

Co do ładowarek, to bardzo polecam ładowarkę procesorową [link widoczny dla zalogowanych] [przez ceneo.pl 20 zł taniej].
Posiada ona praktyczne opcje: ładowanie, rozładowanie, odświeżanie (formowanie), testowanie (pomiar pojemności).

Jeśli chodzi o akumulatorki, polecam baterie [link widoczny dla zalogowanych]firmy Sanyo.

Są to bezapelacyjnie najlepsze akumulatorki jeśli chodzi o efekt samorozładowania, czyli po naładowaniu bateria zachowuje 75% pojemności po 36 miesiącach.
Przy kupowaniu akumulatorków nie zawsze należy kierować się pojemnością! Paradoksalnie, im większa pojemność tym mniejsza żywotność baterii, tzn. ilość cykli.
Np. akumulatorki eneloop R6 AA o pojemności 2000 mAh można ładować ok. 1500 razy, podczas gdy te o pojemności 2500 mAh można ładować tylko 500 razy.
Warto się zatem zastanowić co się bardziej opłaca.

Na koniec jedna uwaga odnośnie do ładowania akumulatorków.
Jeśli kupujemy dobre akumulatorki musimy zainwestować także w dobrą ładowarkę procesorową, np. Technoline BC-700.
Jeśli wsadzimy dobre akumulatorki do uniwersalnej ładowarki, która ładuje baterie wysokim prądem ok. 2-3 godzin,
to psujemy takie baterie skracając ich pojemność i żywotność.
Akumulatorki o pojemności 2000 mAh powinny ładować się ok. 10-13 godzin [!].
Ostatnio przeprowadziłem w pracy małe doświadczenie, z którego wynika,
że już po kilku cyklach ładowania baterii o pojemności 2500 mAh w zwykłej ładowarce ich pojemność spadła do 1300 mAh.
Po "odświeżeniu" tych akumulatorków w ładowarce BC-700 pojemność wzrosła do 2300 mAh.
Czyli zwykła ładowarka poczyniła nieodwracalne szkody w testowanych bateriach w stosunkowo krótkim czasie.
Osobiście polecam stosowanie baterii akumulatorowych o mniejszych pojemnościach [2000 mAh]
ze względu na większa ilość cykli i lepszą odporność na tzw. efekt pamięciowy.

MJB

BikeBert polecił ładowarkę Technoline BC-700
i wiem, że to dobry wybór, natomiast ładowarka ta ładuje tylko dwa rozmiary: AAA oraz AA
- ja zaś mam także R-14 oraz R-20, dlatego mój wybór padł na:

ładowarka Vipow MW6278 potrafi szybko doładować akumulatorek o dowolnej wielkości i pojemności do 100%, potem rozładować, a potem znowu ponownie powoli naładować.
Indywidualnie może to zrobić z czterema wkładami naraz.
Cały proces może trwać aż 1-2 doby (zależnie od pojemności ogniw), ale skutek jest rewelacyjny: akumulatorki są wykorzystane w 100% swojej mocy i pojemności.
Po ładowaniu znika efekt pamięci, zaś woltaż ogniw wynosi aż 1,45!

Co do akumulatorków, to są już na rynku jeszcze nowsze i znacznie bardziej pojemne od tych prezentowanych przez BikeBert'a:

czyli Sanyo XX Eneloop R6/AA o pojemności 2500mAh

Na razie nie skusiłem się na te akumulatorki najnowszej generacji, ale zrobiłbym to bez wahania, gdyby w końcu producenci zwiększyli woltaż.
Wolę regenerować baterie alkaliczne, co mnie tanio wychodzi a uzyskiwana moc jest wyższa od najlepszych akumulatorków na rynku.

BikeBert

Wspomniałem pośrednio o akumulatorkach Sanyo XX Eneloop R6/AA o pojemności 2500mAh, kiedy pisałem,
że można je ładować tylko 500 razy, podczas gdy te o pojemności 2000 mAh aż 1500 razy. To jedyna ich wada.

MJB

Jaką latarkę kupić patrząc na najkorzystniejszy stosunek ceny do możliwości?
Na pewno na rower jadący nocą po wertepach nie warto kupować czegoś słabszego niż 200 lumenów.

Wg mnie tani, silny, wytrzymały i sprawdzony model latarki nocnej na rower to MacTronic SNIPER MX152L, który ma 243 lumeny oraz fokusa!

Latarka posiada precyzyjnie wykonaną soczewkę generującą równomierny strumień światła oraz system płynnej regulacji wiązki - od silnie skupionego punktu do olbrzymiej plamy.

Latarka posiada aż 5 trybów pracy.
Trzy tryby stałe pozwalają dobrać siłę światła odpowiednią do sytuacji : 100%, 50%, 10%.
Pozostałe dwa tryby to nadawanie sygnału SOS oraz tryb pulsacyjny (stroboskop).

Wykonana z wysokiej jakości aluminium, wykończona na czarno obudowa latarki jest mała (10 cm), lekka (119 g) i wytrzymała mechanicznie. Uszczelki zapewniają odporność na warunki atmosferyczne.

Uchwyt na rower należy kupić osobno.

MX152L jest zasilana trzema "cienkimi" paluszkami (R03 / AAA), które wystarczają na 1, 2 lub 4 godziny świecenia, zależnie od wybranego trybu.

Nie posiadam tej latarki w swojej kolekcji, ale miałem możliwość jej sprawdzenia.

Bywa, że latarka ta niekiedy jest sprzedawana jako "no name" (i niekiedy z drobnymi zmianami konstrukcyjnymi korpusu) za połowę ceny,
zaś jako MacTronic SNIPER kosztuje ok 100 zł

Korzysta z niej BikeBert (ma je dwie obok siebie na kierownicy), Tomek i chyba Kamil.
Wiem, że Gosia (żona Maćka) korzystała z tego modelu na ostatnim Świetliku i też była bardzo zadowolona.

BikeBert

UWAGA!!!

Na Allegro przednia lampka MacTronic Bike Pro NOISE jest obecnie za 179 PLN + wysyłka GRATIS!

Link:

[link widoczny dla zalogowanych]

Sprzedający to: olikanek72 [może w przyszłości będzie miał inne dobre oferty]

MJB

Temat latarek rowerowych można ciągnąć w nieskończoność.
Aktualnie przyzwoitym poziomem świecenia na koniec roku 2011,
wydają się latarki oznaczane jako 1000 lumenów i więcej:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Miałem możliwość pożyczenia takiej "1000-lumenówki", czyli MTE M3-1 i nie stwierdziłem, aby jej faktyczna moc znacząco przewyższała moją Black Eye, która ma "tylko" 260 lumenów.
Owszem, MTE M3-1 była jaśniejsza, ale nie na tyle, abym zechciał ją kupić i pozbywać się Black Eye Razz

Mam wrażenie, że niektórzy producenci zawyżają parametry swoich wyrobów, byleby je tylko sprzedać.

Fenomen

Poczytałem , posprawdzałem na allegro i mam wielki mętlik w głowie:)
Szukam oświetlenia przedniego do max ceny 150zł aby przy max mocy zasilanie było wydajne około 2 godz + dodatkowy słabszy tryb świecenia.
min 200lm, najlepiej było by 300lm ale to są koszta sięgające 200zł.
Może używa ktoś czegoś podobnego co opisałem i jest zadowolony?
Z góry dziękuję za odpowiedz.

MJB

polecam zestaw 160 zł

[link widoczny dla zalogowanych]

Fenomen

Elegancki zestaw, jednak nie zależy mi na tylnym oświetleniu ponieważ posiadam, co prawda kilka klas niżej ale widoczny jestem. Może wyskrobał bym nieco więcej kasy i kupił takie cudo [link widoczny dla zalogowanych]
Pytanie, czy ta lampka warta jest swojej ceny? i czy rozwiązanie zasilania 1 akumulatorem 3,7V jak w tym przypadku jest korzystniejsze, niż np 3 AAA po 1.2V?
No i nie ma chyba płynnej regulacji skupienia światła...

MJB

Ostatnio zakupił ją BikeBert i wyglądał na zadowolonego.
Na prezentacji latarek rowerowych - latarka wypadła poprawnie.
To prawda, że nie ma fokusa czyli płynnej regulacji wiązki światła, ale proporcje między skupieniem a rozproszeniem wydają się być prawidłowe.
UWAGA - aby cieszyć się tą latarką musisz jeszcze dokupić do niej zapasowy akumulator, który od niedawno jest w osobnej sprzedaży.